Wiosną zabieramy się za porządkowanie przydomowego ogródka, wysiewamy kwiaty, przycinamy i formujemy krzewy, a także regenerujemy trawnik po zimie. To prawdziwy raj dla wszystkich rolników i ogrodników, którzy korzystając z pięknej pogody, każdą wolną chwilę spędzają w ogrodzie.
Marzec jest najlepszym miesiącem do rozłożenia agrowłókniny na naszej plantacji. Ma ona do spełnienia kilka bardzo ważnych zdań, które docenia każdy wprawiony ogrodnik. Przede wszystkim ochrania rośliny przed ewentualnymi przymrozkami, których o tej porze roku, jeszcze można się spodziewać. W prawdzie nie ma już potrzeby okrywania nią drzew i krzewów, które wcześniej chroniła specjalna agrowłóknina czarna na zimę, jednak wcześnie wysiane warzywa (np. ogórki, sałata, rzodkiew, kapusta) mogą sobie nie poradzić bez tej osłony. Agrowłóknina nie tylko zabezpiecza przed gwałtownymi opadami deszczu i gradobiciem, ale także przyspiesza rozwój roślin. Spełnia więc podobną rolę jak folie ogrodnicze, z tym, że o ile geowłókninę stosujemy z zasady sezonowa, o tyle folie mogą ochraniać rośliny przez cały sezon wegetacyjny.
Do sezonowego zastosowania w celach ochronnych przeznaczona jest agrowłóknina w kolorze białym, którą rozkłada się lekko, najlepiej na wilgotnej powierzchni, przymocowując specjalnymi szpilkami, dzięki czemu nawet silny wiatr nie oderwie jej od podłoża. Za sprawą porowatej struktury, która zapewnia swobodny przepływ wody, powietrza i promieni słonecznych agrowłóknina jest też niezbędna, jeśli zabieramy się za sadzenie truskawek.
Agrowłóknina może być tez wykorzystywana do ściółkowania, chroniąc przed rozwojem chwastów i szkodnikami glebowymi. Jej zaletą jest także ochrona przed nadmiernym odparowywaniem wody z gleby.
