Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 wiele zmieniła w naszej rzeczywistości i w działaniach, które podejmujemy na co dzień. Jak wpłynęło to na rynek ubezpieczeń? Czy Polacy chętnie wykupują ubezpieczenia, a szczególnie ubezpieczenie na życie i na zdrowie? Co zmieniło się w tym obszarze?
Ubezpieczenia w trakcie pandemii pod lupą PIU
Ubezpieczenie zdrowotne i ubezpieczenie na życie to dwa podstawowe rodzaje ubezpieczeń, które mają nam zapewnić ochronę tego, co dla nas najcenniejsze. Ponadto to ważna forma zabezpieczenia finansowego naszych najbliższych na wypadek poważnych i trudnych zdarzeń, takich jak śmierć lub trwałe kalectwo. Jak pandemia wpłynęła na nasz stosunek do tych ubezpieczeń, możemy dowiedzieć się z raportów i badań przedstawianych przez Polską Izbę Ubezpieczeń.
Ubezpieczenia zdrowotne – co pokazują badania?
Jeśli chodzi o prywatne ubezpieczenie zdrowotne, to śmiało można przypuścić, że w tym obszarze ubezpieczyciele nie odnotowali spadków. W końcu pandemia skłania nas wszystkich do lepszego zabezpieczenia się, przedłużania obowiązujących umów ubezpieczenia i zawiązywania nowych. Dane, które zaprezentowała Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) potwierdzają te intuicje. Zgodnie z nimi 20% ankietowanych osób, które posiadały prywatne ubezpieczenie zdrowotne, zdecydowała się na ich zakup lub przedłużenie właśnie w związku z pandemią. Ponadto aż 40% respondentów, którzy takiego ubezpieczenia nie posiadają, zadeklarowało, że rozważa, z tych samych względów, jego zakup. Badanie, z którego pochodzą dane, zostało przeprowadzone na zlecenie PIU w dniach 1-12 października.
Badani mają jeszcze inne, ważne motywacje, które sprawiają, że podejmują decyzję o zakupie prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego. Wszyscy zaobserwowaliśmy, że pandemia znacząco wpłynęła na sposób funkcjonowania publicznej służby zdrowia. Ucierpiała przez to profilaktyka, diagnostyka. Prywatne ubezpieczenie zdrowotne zapewnia dostęp do lekarzy specjalistów, który w przypadku publicznej służby zdrowia bywa utrudniony.
Pandemia a ubezpieczenie na życie
A co z innymi ubezpieczeniami? Pomimo pandemii Polacy nie zrezygnowali z ochrony, jaką dają ubezpieczenia. Mowa tutaj o ubezpieczeniach na życie, komunikacyjnych, turystycznych czy OC w życiu prywatnym. Pomimo trwania pandemii, wypadki, od których się zabezpieczamy, wciąż mają miejsce. Łącznie ubezpieczyciele wypłacili poszkodowanym prawie tyle, ile w w roku 2019. O zmianie możemy mówić w przypadku ubezpieczeń na życie. Wartość wypłaconych odszkodowań jest większa niż w roku poprzednim o 10%, co, niestety, odzwierciedla podwyższoną śmiertelność.